Alternatywa wymiotowania
Dziś zaczął mi się okres i mam starszną ochotę na lody waniliowe. Zaraz pójdę je sobie kupić. Mimo to nie chce przytyć, ale mam świetny sposób na to ^^
Nie umiem wymiotować także tabletki na przeczyszczenie są moim jedynym wyjściem. Osobiście kompletnie nie polecam żadnych herbatek na tą dolegliwość bo (u mnie i u większości osób których opinie słyszałam) nie działają. Totalna porażka! Za to czymś co u mnie ostatnio jest na pierwszym miejscu, są to tabletki Dulcobis. Większość tabletek jakie używałam nie miały takiego efektu, ponieważ te działają przez cały dzień i po każdym jedzeniu, tzn że np wzięłam je w poniedziałek o 18 to pierwszy efekt jest koło 7/8. Następnie gdy zjem coś małego lub dużego po godzinie od spożycia mam ten sam rezultat co przy pierwszym efekcie. Nie wiem czy u każdego taki efekt może być ale dla mnie jest to super. Ostatnio nawet troszkę je „przedawkowuje”, ale postaram sie jeść więcej produktów z błonnikiem ;)
Waga: dziś sie nie zważyłam, wiec nie chce podawać jakiś głupot, jutro postaram sie podać moją dokładną wagę
Bilans:
-pół miseczki kremu z brokułów (80 kcal ok.)
-sześć krokietów z kapustą (nawet nie chce wiedzieć ile mają kalorii)
-lody czekoladowe (pozostawię bez komentarza)
-serek wiejski light z rzodkiewkami i kawałkiem bułki (140 kcal razem)
-serek wiejski light z rzodkiewkami i kawałkiem bułki (140 kcal razem)
Patrząc na ten bilans chce mi sie płakać .. jest straszny ;-; to wszystko przez okresowe zachcianki, nienawidzę ich ! Macie jakieś skuteczne sposoby aby ich uniknąć albo nawet sie ich pozbyć ?
Podsumowując, zamiast wymiotować bardzo polecam tabletki przeczyszczające w szczególności Dulcobis, które na mnie działają wręcz idealnie :>
Pozdrawiam i trzymajcie sie chudo ^^
Niestety teraz po nadpisaniu bilansu jest straszny ;-;
OdpowiedzUsuńWiesz, przeczyszczanie się to naprawdę nie jest wyjście, bo te środki uzależniają, a potem ciężko bez nich w ogóle pójść do toalety. Moja babcia się tak w młodości urządziła, że dziś musi brać silny środek przeczyszczający bo inaczej umrze, jelita już nie działają same z siebie. Nie wspomnę, że babcia waży 90 kg bo przemiana materii u niej nie istnieje. Uważaj na siebie! Lepiej ścierpieć głód niż potem pozbywać się świństw z organizmu w drastyczny sposób.
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, postaram sie ich tak często nie używać
OdpowiedzUsuńżarcie tych tabletek zrobi ci w końcu sieczkę z wnętrzności, już lepiej rzygaj ;)
OdpowiedzUsuńhttps://jaksieje.blogspot.com/
Też bym nie polecała tabletek... okay, raz na jakiś czas jak faktycznie nie możesz iść do toalety przez dłuższy czas to trzeba ich użyć. Ale nie na przeczyszczanie, bo jak dziewczyny pisały - potem już bez nich ani rusz. Szkoda sobie psuć jelita. Rzyganie też jest złe. Jeden dzień zawalony nie schrzani Ci diety. Po nim trzeba skupić się na tym, by kolejne były już okay.
OdpowiedzUsuń