Przejdź do głównej zawartości

Zaczynamy!

Cześć dziewczyny ! 

Dzisiaj już nowy dzień, posty staram sie wstawiać bardziej regularnie ;) czy to lepiej nie wiem? Ale mam nadzieje, że wam to przeszkadzać nie będzie! 
Dzisiaj poszło mi całkiem nieźle patrząc na ostatnie dni, zjadłam troche mniej i jednocześnie bardziej zdrowo. Żadnych zbędnych i bezsensownych kalorii w moim dzisiejszym bilansie sie nie znalazło !
Są jedynie dwie rzeczy, nad którymi mogłam pomysleć, ale cóż. 
U mnie w szkole dziś srednio, tak pół na pół można by powiedzieć. Z jednej strony troche słabo, bo do mojej klasy doszła dziewczyna, która nie lubi mnie i ja jej, chociaż ona nie wie o tym, że ja wiem XD przetrwałam to jakos chociaż chyba 3 razy słyszałam jak mnie obgaduje ze swoimi przydupasami (moimi starymi przyjaciółkami, które obecnie próbują jej sie przepodobac jak cholera!). W dodatku cały czas obrabia dupę innym moim przyjaciółkom i próbuje dobierać sie do chłopka, który mi sie bardzo podoba (mówiłam wam o nim w którymś z poprzednich postów) 😡
Plusem dzisiejszego dnia oprócz jedzenia jest to, że.... bardzo dużo czasu spędziłam dziś z tym chłopakiem ^^ coraz częściej umawiamy sie na jakieś wspólne wyjścia grupą, bądź co bądź chyba fajniej byłoby sam na sam, ale lepsze to niż nic. Fajnie mi sie z nim rozmawia i spędza czas. Moje przyjaciółki mówią, że chyba mu sie podobam, ale wole nie zapeszyć ! Martwi mnie jedynie to iż on chyba nawet polubił te dziewczyny, których ja tak bardzo nie łunie :/ ale jednak ze mną spędza czas a nie z nimi Soo.... :> 
Co do bilansu :
-mały naleśnik z odrobiną dżemu truskawkowego mojej mamy (1 rzecz, którą mogłam zamienić na coś bardziej wartościowego) 
-pół/ 3/4 miski zupy ogórkowej 
-cztery kromki chleba razowego z odrobiną ketchupu (2 rzecz powodująca niezadowolenie) 
-cztery kromki chleba wieloziarnistego z białym serkiem, rzodkiewką i jednym pomidorkiem koktajlowym 
-garść żurawiny suszonej 

W dodatku dziś skłoniłam sie do odrobiny ćwiczyć ^^ pływałam na basenie, zrobiłam 30 przysiadów i brzuszków ;) 
A jak wam dziś poszło?? 
Trzymajcie sie 

Komentarze

  1. hm, jesz sam chleb z keczupem? :D
    facet jest twój <3

    https://jaksieje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. heej:) czy można z tobą się jakoś skontaktować? lub dosłownie z kimkolwiek z osób które to czytają? sama sobie ledwo radzę a chcę w końcu jakoś wyglądać ughh

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown, jasne, że można :* Jeśli chcesz, pisz śmiało na mojego maila momochan1305@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szybkie przeczyszczenie, czyli zamiennik wymiotowania

Alternatywa wymiotowania  Dziś zaczął mi się okres i mam starszną ochotę na lody waniliowe. Zaraz pójdę je sobie kupić. Mimo to nie chce przytyć, ale mam świetny sposób na to ^^ Nie umiem wymiotować także tabletki na przeczyszczenie są moim jedynym wyjściem. Osobiście kompletnie nie polecam żadnych herbatek na tą dolegliwość bo (u mnie i u większości osób których opinie słyszałam) nie działają. Totalna porażka! Za to czymś co u mnie ostatnio jest na pierwszym miejscu, są to tabletki Dulcobis. Większość tabletek jakie używałam nie miały takiego efektu, ponieważ te działają przez cały dzień i po każdym jedzeniu, tzn że np wzięłam je w poniedziałek o 18 to pierwszy efekt jest koło 7/8. Następnie gdy zjem coś małego lub dużego po godzinie od spożycia mam ten sam rezultat co przy pierwszym efekcie. Nie wiem czy u każdego taki efekt może być ale dla mnie jest to super. Ostatnio nawet troszkę je „przedawkowuje”, ale postaram sie jeść więcej produktów z błonnikiem ;)  Waga: d...

Wyjazdowe wpadki

Wczoraj koło 11 przyleciałam do Paryża. Po kilku nieudanych próbach walki z wcześniejszym głodem dawałam radę. Wróciłam do normy. Problemem jest to, że kuchnia francuska i tutejsze jedzenie do niskokalorycznych nie należą :( Ale staram sie jakos sobie radzić i nie jeść bardzo dużo. Gdy wrócę do domu (poniedziałek) zacznę główkę z dziewczynami z grupy, które serdecznie pozdrawiam i wpadajcie też na ich blogi: https://zagubionymotylek2018.blogspot.fr/?m=1 https://lepszyswiatproana.blogspot.fr/?m=1 Napisałabym bilans ale wiem, że jeszcze muszę iść dziś z tatą na kolacje :( napisze co do tej pory zjadłam : -kilka mini rogalików z jogurtem wiśniowym -bajgiel z łososiem i warzywami Martwię sie, że po powrocie wzrośnie mi waga ;-; mam nadzieje, że nie będzie więcej niż 45 kg :( Trzymajcie sie ^^

Zdrowie

Kolejny post po przerwie  Dzisiaj jest środa, pierwszy dzień wiosny i dzień wagarowicza!  Zostałam w domu i całkiem mi z tym dobrze. Spałam troche dłużej i teraz mam dużo czasu.  Przejdę do rzeczy, chyba już nie jestem pro ana? Fakt chce schudnąć, ale ostatnio mi nie idzie. Jem, ale zdrowo. Staram sie ćwiczyć raz dziennie. Przysiady, brzuszki, bieg w miejscu, hula hop itp. Próbuje unikać cukrów prostych w kontekście słodyczy. Ale wiecie co? Nie chudnę, a wręcz TYJE! Co jest ze mną nie tak? Ostatnio dowiedziałam sie, że moja najlepsza przyjaciółka ma bulimię, przy czym podczas patrzenia na jej figurę wpadam w jeszcze większe kompleksy. Jest szczupła. Ma spory biust, kształtne pośladki (NIE JESTEM LESBIJKĄ), mówiąc o jej ciele mam na myśli, iż sama chce tak wyglądać, żadnego pociągu seksualnego spokojnie. Sama zastanawiam sie nad pójściem w stronę Mii. Jest jeden problem, ponieważ nie umiem wymiotować ;((( ma ktoś jakieś naprawdę sprawdzone sposoby lub posty na blogu...